Kąpiel naszego czworonoga to kolejny temat, który chciałabym poruszyć. Jest to jedna z niezbędnych czynności pielęgnacyjnych, jakie należy wykonywać.

Kąpiel psa, jak kiedy i dlaczego?

Niestety psy w odróżnieniu od kotów nie potrafią samodzielnie wyczyścić swojej sierści. Dlatego są całkowicie zdane na nas i to od nas właścicieli zależy, w jakiej kondycji utrzymamy sierść naszego pupila. Czy pod swoim dachem powitaliśmy pierwszego w życiu psa? Nie mamy pojęcia jak go pielęgnować? Nie wiemy, kiedy kąpać psa? Na myśl o kąpieli jesteśmy przerażeni? To nie takie straszne. Ważne, żeby pamiętać o kilku istotnych sprawach. Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu każdy z Was bez problemu poradzi sobie z wykąpaniem swojego psiaka. Zaczynajmy!

Kiedy pies wymaga kąpieli?

Są takie sytuacje, kiedy bez względu na wiek, czy rasę musimy wykąpać psa. Zaliczamy do nich:

  • Gdy nasz pupil w trakcie spaceru wytarza się w czymś bardzo śmierdzącym;
  • Po spacerze, gdy na sierści znajduje się niezmierzona ilość błota;
  • Mieszkamy w mieście, gdzie na chodnikach i skwerkach znajduje się dużo zanieczyszczeń, które osiadają na sierści;
  • Sierść staje się bardzo matowa i zniszczona;
  • Sierść jest skołtuniona i zaczynają robić się filce;
  • Pies śpi z nami w łóżku i chcemy zachować czystość;
  • Pies cierpi na podrażnienia po kontakcie z solą rozsypywaną w zimie na chodniki;
  • Weterynarz zaleca częste kąpiele, gdyż nasz psiak ma chorobę skórną;
  • Pies dostał biegunkę i jego sierść jest dość mocno pobrudzona odchodami;

We wszystkich wyżej wymienionych przypadkach nie pozostaje nam nic innego jak wykąpać naszego czworonoga. Ważne jest, żeby uniknąć często popełnianych błędów w trakcie kąpieli. Czynność należy przeprowadzić spokojnie bez wywoływania stresu u naszego zwierzaka.

Przygotowanie psa do kąpieli.

Przygotowywania psa do kąpieli powinny rozpocząć się jak najwcześniej. Pozwoli to na stopniowe przyzwyczajanie się psiaka do nowej sytuacji i zaoszczędzi mu wiele stresu. Gdy przynosimy do domu małego szczeniaka, pokazujemy mu, że istnieje takie coś jak wanna lub brodzik. Pozwalamy wejść do łazienki i obwąchać teren. Dobrze jest zostawić jakiś smaczek na wannie. Utrwalamy wtedy w psiaku pozytywne emocje związane z tym miejscem. Staramy się włożyć na chwilę psa do wanny bez odkręcania wody. Jeśli nie ucieka i nie wyskakuje, nagradzamy jego dobre zachowanie smakołykiem. Przy kolejnych próbach możemy odkręcić wodę. Następnie delikatnie zmoczyć łapki najpierw tylne później przednie. Zdaję sobie sprawę, że dużo łatwiej byłoby nam po prostu wsadzić psa do wanny i go szybko wykąpać. Zaoszczędziłoby to wiele czasu. Jednak miejmy na uwadze dobro psa. Tak powinien przebiegać proces adaptacyjny. Jeśli raz zrazimy go do czynności pielęgnacyjnych, to już nigdy nie odbudujemy jego zaufania. Zawsze będzie kojarzył kąpiel z czymś złym i nieprzyjemnym. Będzie uciekał piszczał, a czasem nawet może być agresywny. Nie każdy pies na widok wody macha ogonem. Cześć psów najnormalniej w świecie się jej boi. Dlatego na nas spoczywa odpowiedzialność, żeby spokojnie krok po kroku przygotować psa.

Jak wykąpać psa?

Gdy oswoimy naszego psiaka z wanną i lecącą z kranu wodą możemy powoli przystąpić do pierwszego kąpania. Ważne jest, żeby wcześniej zabrać go na długi spacer. Po pierwsze pozwoli mu to na rozładowanie nadmiaru energii i spokojniej będzie stał w wannie. Po drugie załatwi swoje potrzeby, a kąpiel z pełnym pęcherzem dla nas ludzi też jest nieprzyjemna.

Wykładamy wannę lub brodzik matą antypoślizgową. To bardzo ważne! Wtedy nasz psiak nie będzie się ślizgał, to będzie bardziej spokojny. Wkładamy psa do wanny i przystępujemy do kąpieli. Zaczynamy od zmoczenia tylnych łap, następnie przednich. Później grzbiet, szyja i głowa. Pamiętamy, aby uważać na oczy, nos oraz uszy i nie zalać kanału słuchowego. Gdy psiak jest już mokry, rozcieńczamy z wodą przygotowany wcześniej szampon dogłębnie myjący. Umożliwi on oczyszczenie sierści i otworzy łuski włosa, przygotowując do dalszej pielęgnacji. Płuczemy szampon. Zwracamy uwagę na pachy, pachwiny, ogon to tam najciężej o wypłukanie kosmetyku. Niewypłukanie całego szamponu może skutkować wysuszeniem i podrażnieniem skóry. Zawsze myjemy psa dwa razy. Dobór szamponu przy drugim myciu zależy od rodzaju psa i efektu, jaki chcemy otrzymać. Może być to szampon dodający objętości lub nawilżający, jeśli sierść jest matowa i wysuszona. Może dodawać koloru lub odciążać sierść, żeby się tak nie puszyła. Ponownie nanosimy kosmetyk, myjemy psiaka i spłukujemy. Kolejnym etapem jest zastosowanie odżywki. Tak dobrze widzicie odżywki. Nie tylko ludzie ją stosują. Na rynku istnieje wiele odżywek przeznaczonych dla psów. Nakładajmy ją na sierść i czekamy około 3 minuty. Następnie spłukujemy. Delikatnie odsączamy wodę i wycieramy czworonoga ręcznikiem. Następnie powinniśmy dokładnie wysuszyć psa. Zapobiegnie to ewentualnemu przeziębieniu. Pierwsze włączenie suszarki powinno odbyć się w większej odległości d zwierzaka. Następnie możemy stopniowo się z nią przybliżać, by pies się nie wystraszył. Musimy również pamiętać, żeby strumień powietrza nie był zbyt ciepły i nie poparzył psa. Następnie wyczesujemy psa.

Pamiętajmy o nagradzaniu psa za dobra sprawowanie. Warto po każdym skończonym etapie dać mu jakiś smakołyk. Cały proces kąpieli powinien przebiegać w spokojnej atmosferze. Pies doskonale wyczuje nasze nastawienie. Jeśli jesteśmy opanowani, spokojni, nie robimy gwałtownych ruchów to i nasz pupil będzie bardziej zrelaksowany i skłonny do współpracy.

Gdzie najlepiej kąpać psa?

Wszystko zależy od warunków, jakimi dysponujemy. Jeśli mamy w domu wannę, możemy w niej umyć psa. Jeśli prysznic, to też bardzo dobre rozwiązanie. W przypadku małych psów wystarczy czasem umywalka lub większa miednica, miska. Najważniejsze w tym wszystkim jest to by stworzyć psu jak najlepszy komfort. Jeśli jest ciepłe lato, a nasz pies jest duży, możemy umyć go na zewnątrz np. na trawie. Będzie to dużo lepsze rozwiązanie niż gniecenie się w małym prysznicu. Nie unikniemy popełniania błędów. Początki zawsze są trudne. Ważne, żeby nie zrazić do kąpania psa siebie i samego zwierzaka.

Jak często należy kąpać psa?

Jest wiele czynników, które wpływają na częstotliwość kąpieli psa. Poza wymienionymi wyżej sytuacjami, gdzie kąpiel w danym momencie jest konieczna, musimy również zwrócić uwagę na:

  • Rasę psa;
  • Długość sierści;
  • Ilość aktywności;
  • Miejsce zamieszkania;
  • Rodzaj spacerów;

Ogólnie przyjmuje się, że większość ras psów należy kąpać co 3-6 miesięcy. W praktyce jednak wygląda to trochę inaczej. Niektóre rasy takiej jak york, czy maltańczyk wymagają częstych kąpieli. Nawet raz na tydzień. Należy wtedy stosować też odpowiednie kosmetyki i zadbać o dokładne wyczesanie i wysuszenie psa. Zapobiegnie to przeziębieniu lub rozwojowi bakterii bądź grzybów na mokrej skórze. Również psy z długą sierścią, która szybciej się brudzi i kołtuni wypada częściej myć. Jeśli wychodzimy z psem na spokojne spacerki 3-4 razy dziennie, gdzie ograniczają się one na ogół do załatwiania potrzeb, pies nie ubrudzi się tak bardzo. Inna sytuacja jest w momencie, gdy spacer odbywa się po lesie, czy łąkach np. po deszczu, gdzie jest dużo błota. Wtedy wypadałoby po takim spacerze od razu wsadzić psa do wanny. W przypadku takich psów jak np. labrador, które mają krótką sierść, wystarczy kąpiel raz na miesiąc. Czasem zostajemy sami z decyzją, czy kąpać już psa, czy jeszcze nie. Nie należy się tego bać. Jeśli umyjemy go częściej, ale zrobimy to poprawnie to żadna krzywda mu się nie stanie. Jeśli nie wiemy co robić można zapytać o radę groomera. To specjalista od psiej sierści i z pewnością posłuży nam poradą.

Jakich środków używać do kąpieli psa?

Jeśli mamy w planach kąpiel naszego psiaka dobrze udać się do sklepu zoologicznego. Możemy też poserfować w sieci i dobrać odpowiedni szampon dla naszego czworonoga. To naprawdę ważna sprawa! Musimy uniknąć często popełnianych błędów, czyli mycia psa szamponem przeznaczonym dla ludzi. Nasze pH wynosi 5,5, a u psów 7. Kosmetyki dla ludzi mogą wywołać u zwierzęcia podrażnienia. Zwróćmy również uwagę na zapach. Psy mają doskonały węch i zbyt intensywne zapachy mogą je drażnić i powodować niechęć do kąpieli.

Na rynku jest wiele różnego rodzaju psich szamponów i dobieramy je bezpośrednio do naszego pupila. Do wyboru mamy np.:

  • Ze względu na wiek psa: szampony przeznaczone dla szczeniaków lub psów dorosłych;
  • Ze względu na długość sierści: szampony dla czworonogów z długą sierścią lub z krótką;
  • Ze względu na kolor sierści: do jasnej sierści lub do ciemnej, a nawet wyłączenie do czarnej;
  • Szampony dla psów cierpiących na alergie lub z problemami dermatologicznymi;
  • Szampony dedykowane dla konkretnych ras np. dla maltańczyków lub shih-tzu;
  • Szampony dla psów posiadających włosy;
  • Szampony głęboko nawilżające;
  • Szampony na pchły;

Oprócz szamponu przyda nam się również odżywka. Jest ona szczególnie ważna u psów ras miniaturowych. To u nich najczęściej zamiast sierści występuje włos. Odżywka go zmiękcza, ułatwia rozczesywanie i nadaje blasku. Możemy również wyposażyć się w specjalne spraye ułatwiające rozczesywanie. To bardzo pomocne, jeśli nasz pies jest mocno skołtuniony.

Niektórzy pytają mnie, co Ci fryzjerzy robią, że jak odbiorą psa po strzyżeniu, to on tak ładni pachnie. Przecież my też kąpiemy w domu, dajemy odżywki, a nigdy nie osiągamy takiego efektu. Otóż to nic innego jak psie perfumy. Wystarczy delikatnie spryskać nimi psa, by przez kilka godzin pachniał zjawiskowo. Jednak znowu zwracam uwagę na psi węch. Jeśli zauważymy, że pies po zastosowaniu perfum nie czuje się komfortowo, to powinniśmy z tego zrezygnować. Perfumy nie wnoszą żadnych aspektów pielęgnacyjnych, jedynie przyjemny zapach.

Dlaczego przed wizytą u groomera nie mogę sam wykąpać psa w domu?

Większość profesjonalnych groomerów nie godzi się na wykąpanie psa w domu przed strzyżeniem. Chcą jeszcze raz sami przeprowadzić tę czynność w salonie. I wbrew pozorom mają ku temu powody. Jednym z nich jest poznanie struktury sierści i właściwe przygotowanie jej do strzyżenia. Groomer sprawdza w trakcie kąpieli, czy na skórze nie ma żadnych problemów skórnych, czy ran. Dobiera odpowiednie kosmetyki, które ułatwiają późniejsze suszenie, czesanie, strzyżenie i ogólną stylizację. Ma to również wpływ na sprzęt, jakim się posługuje. Strzyżenie nie do końca czystego psa tępi ostrza maszynki i nożyczki, krótko mówiąc niszczy. A przybory fryzjerskie są naprawdę strasznie drogie. Każdy dobrze wyszkolony groomer, kończący profesjonalny kurs powie wam to samo. Jeśli chodzicie do salonu, gdzie kąpiel psa nie jest wymagana, to albo używają beznadziejnego sprzętu i jakość usługi nie jest na wysokim poziomie. Albo mają oddzielny sprzęt do psów tzw. niekąpanych. Żaden szanujący się zakład fryzjerski dla ludzi nie wykona stylizacji włosów bez umycia głowy. Podobnie jest w salonach dla zwierząt.

Mam nadzieję, że skorzystacie, choć z części porad, które opisałam. Pielęgnacja psa jest bardzo ważna. On nie zrobi tego sam i musimy mu w tym pomóc. Nie traktujmy tego jako przykrego obowiązku. To przecież nasz najlepszy przyjaciel i jest przy nas zawsze na dobre i na złe. Dbajmy o niego i o jego zdrowie. Podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami związanymi z pielęgnacją psów i kotów. Może dzięki temu, ktoś uniknie często popełnianych błędów.